Wytrysk Pani

Kobiecy wytrysk jest zjawiskiem dosyć rzadko doświadczanym na co dzień przez kobiety. Przez kobiecą prasę opisywany jest jako pewnego rodzaju ciekawostka. W zależności od źródła, szacuje się, że raptem od kilku do kilkunastu procent kobiet doświadcza wytrysku. W przeciwieństwie do męskiego wytrysku, wytrysk u kobiet może wystąpić w trakcie, ale również przed i po orgazmie. Jest doświadczeniem o innym odcieniu rozkoszy niż sam orgazm (jest bardziej subtelny). Kobiecy wytrysk nie jest związany z oddawaniem moczu, a sam ejakulat ma zupełnie inny skład chemiczny niż mocz. Co ciekawe, zjawisko nie jest jeszcze do końca zbadane i naukowcy cały czas spierają się o to, co sprawia, że jedne kobiety są wstanie mieć wytrysk, a inne nie. My mamy w tym temacie własne przemyślenia. Aby doświadczyć wytrysku, kobieta musi otworzyć się całkowicie na swoje ciało oraz swoją kobiecość. Doświadczanie wytrysku przez Panią odblokowało się, gdy całkowicie otworzyła się na swoją seksualność oraz swoją dominującą naturę. Wierzymy, że każda kobieta jest w stanie tego doświadczać, jeżeli puszczą bariery natury społecznej, psychicznej i energetycznej. Duże znaczenie mają tutaj przekonania – zarówno te uświadomione, jak i te nieuświadomione.

Pierwszy kobiecy wytrysk Pani nastąpił bardzo niespodziewanie. Stała oparta o komodę, a Uległy, klęcząc przy niej pieścił wibratorem jej perełkę (łechtaczkę). Nagle Pani po postu wytrysnęła obficie na Uległego. Na całe szczęście, mimo całkowitego zaskoczenia, kontynuował on swoje czynności i doprowadził Panią do orgazmu bez jakichkolwiek pauz. Dopiero po orgazmie w pełni zdaliśmy sobie sprawę z tego, co nastąpiło. Przez kilka kolejnych dni Pani miała za każdym razem wytrysk przed lub po pierwszym orgazmie. I tak już zostało.

Kobiecy wytrysk następuje na skutek odpowiedniej stymulacji łechtaczki. Obecnie Pani ma kilka technik dochodzenia do i przeżywania wytrysku:

– na twarzy Uległego – Pani kuca nad twarzą Uległego, a on liże ją w specyficzny sposób, który wspomaga dochodzenie do wytrysku. W takiej konfiguracji Pani ma wytrysk wprost do ust Uległego, który za jednym razem dostaje od jednego do kilku łyków ambrozji,

– wibratorem – w różnych pozycjach – na stojąco, leżąco, siedząco na Uległym. Jeżeli na łóżku, sofie lub w fotelu, koniecznie z matą nieprzemakającą, bo bywa bardzo mokro 🙂 ,

– wibratorem sonicznym – jest to zupełnie inny rodzaj doznań, gdyż wibrator soniczny oddziałuje punktowo tylko na łechtaczkę. W przypadku Pani jest to najszybszy sposób na bardzo obfity wytrysk (wprost na Uległego, który zawsze leży na ziemi pod Panią, gdy ta bawi się tym wibratorem). Pani stosuje wibrator soniczny najczęściej po wcześniejszym normalnym orgazmie.

Na sam koniec Pani kąpie twarz i włosy Uległego w swojej ambrozji – nie wolno mu się po takiej kąpieli myć do wieczora, by przez cały dzień czuł swoją Panią i mógł myśleć o jej rozkoszy. To jest bardzo podniecające.

A co ciekawego odkryliśmy u Uległego? Koniecznie przeczytaj w suchym orgazmie.