Pozycje do spankingu

W tym tekście dzielimy się naszymi obserwacjami dotyczącymi pozycji do spankingu. Pozycja ma wpływ zarówno na intensywność doznań Uległego, jak i na jego przeżycia natury emocjonalnej związane ze spankingiem. W pierwszej kwestii chodzi o to, że im bardziej napięte są mięśnie, tym lanie jest bardziej bolesne, przy czym nie oznacza to, że Pani wybiera pozycje, aby osiągnąć taki właśnie efekt. Pani dba o komforty Uległego, a lanie może mieć różne cele. Kara jest zupełnie inna (i tu spanking na wypiętej pupie jest jak najbardziej wskazany) od planowej sesji przechodzenia przez ból. Tutaj Uległy ma być komfortowo unieruchomiony tak, aby czuł się bezpiecznie i mógł przeżywać. Zaobserwowaliśmy, że jeżeli Uległy jest skrępowany, to jego przeżycia są głębsze niż jeśli tylko stoi oparty o mebel. Oczywiście są to jego subiektywne odczucia, ale możecie na to zwrócić uwagę. Najprawdopodobniej ma to związek z poziomem utraty kontroli nad sytuacją i tym, co będzie się z nim działo. Z naszych obserwacji wynika, że im większy jest stopień unieruchomienia, tym lepiej, bo nie musi on kontrolować swojego ciała w trakcie lania, by zachować pozycję. Co więcej, im bardziej jest skrępowany i unieruchomiony, tym bezpieczniej się czuje i może się w pełni oddać doznaniom i poddać Pani. Warto wziąć to pod uwagę zwłaszcza, gdy ma dojść do dłuższego spankingu. Last but not least – pozycja ma wpływ również na doznania estetyczne i poczucie satysfakcji Pani oraz jej komfort – wiadomo lepiej się macha, gdy cel się nie przemieszcza 🙂

Opisane poniżej pozycje wybraliśmy, bo nie wymagają ani mocowań ściennych, ani specjalnych mebli, więc można je stosować w każdych warunkach i wszędzie.

Przy krześle – jest to nasza najpopularniejsza pozycja do spankingu. Można powiedzieć, że jest stosowana na porządku dziennym :). Uległy staje przy krześle od strony oparcia i opiera się o nie czołem, kładąc jednocześnie dłonie na podłokietnikach. Alternatywnie Pani może przypiąć go do oparcia za obrożę, przypinając jednocześnie ręce do podłokietników za pomocą łańcuszków zamocowanych do skórzanych kajdanek. Pozycja daje idealnie wyeksponowaną i wypiętą pupę, gotową do lania dowolnym sprzętem. Oczywiście wszystko zależy od tego, jakie macie krzesła (nie każde daje możliwość przypinania bądź bezpiecznego opierania się).

W oparciu o sofę – kolejna pozycja do szybkiego spankingu. Uległy opiera się na wyprostowanych rękach o siedzisko sofy i stoi w rozkroku z wypiętą pupą.

Na łóżku pod Panią – prosta pozycja, która nie wymaga nawet krępowania. Uległy leży na brzuchu z dłońmi pod twarzą, a Pani siada na jego plecach (bliżej karku) w taki sposób, że nogami blokuje jego ramiona. W ten sposób Uległy jest unieruchomiony, a Pani ma dostęp do pupy (pozycja idealna do użycia Nice Hard Glue). Przy czym w tej pozycji Nice Hard Glue „układa” się na pośladkach pionowo w efekcie czego doznania są bardziej intensywne. Alternatywnie wystarczy przyblokowanie kolanem opartym na plecach (co daje możliwość wzięcia większego rozmachu), ale z kolei Uległy jest gorzej unieruchomiony i może na przykład podnosić się na rękach w trakcie lania.

Na stojąco z rękami przypięty mi do szyi – ręce są po prostu przypięte dwustronnym karabinkiem do obroży. Bardzo fajna i prosta pozycja, dająca dostęp do wszystkich części ciała, dobra zwłaszcza do szybkiego lania. Do dłuższego również, ale wtedy przydałby się jakiś punkt stały w suficie, by możliwe było przeciągnięcie liny i unieruchomienie Uległego pionowo w jednym miejscu.

Na wpół leżąco – Uległy leży na łóżku z lekko wypiętą pupą. Alternatywnie może mieć podłożoną pod brzuch poduszkę. Ręce często ma przypięte do obroży na szyi. Może też być przypięty do łóżka. Do lania wyeksponowana jest przede wszystkim pupa, ale również plecy są do dyspozycji. Dzięki skrępowaniu i pozycji leżącej Uległy nie musi pilnować utrzymywania właściwej pozycji, więc może się całkowicie poddać i skupić wyłącznie na odczuwaniu bodźców przez dowolnie długi czas.

Rozciągnięty na łóżku – pozycja, w której Uległy leży na brzuchu, a jego ręce i nogi przymocowane są do nóg łóżka w efekcie czego jego ciało jest unieruchomione w pozycji X. Nie trzeba mieć nawet haczyków w ramie łóżka – wystarczy tylko przeciągnąć liny wokół nóg łóżka i gotowe. Pozycja umożliwia lanie prawie każdym sprzętem nawet w niewielkiej sypialni (np. w małym pokoju hotelowym). W pozycji tej możliwe jest oczywiście również skrępowanie Uległego w pozycji na plecach – wtedy dostęp jest do klatki piersiowej i brzucha, czy jąder i penisa. Pani używa oczywiście odpowiedniego do danej części ciała sprzętu.

Klęcząco z twarzą przy ziemi – kolejna pozycja, w której możliwy jest dłuższy i intensywniejszy spanking. Uległy klęczy z twarzą przy ziemi i wypiętą pupą. Ręce często ma skrępowane i przypięte do obroży. Wyeksponowana jest pupa i plecy. Pani może w dowolnej chwili podejść do twarzy Uległego, by w ramach przerwy mógł jej podziękować za lanie, całując jednocześnie jej stopy.

Na klęcząco z rękami spiętymi za kolanami – Uległy klęczy przy Pani z rękami spiętymi z tyłu. Następnie pochyla się do przodu, by oprzeć się czołem o podłogę, a Pani stopą dociąga jego ręce w dół ku kolanom. Pozycja skutecznie go unieruchamia z pięknie wypięta pupą i odsłoniętymi plecami oraz udami. Do tego Pani może w przerwie podchodzić do Uległego od przodu i podstawiać mu stopy do całowania. Pozycję tą można stosować też na łóżku lub sofie – wtedy Uległy ma miękkie oparcie pod twarzą, a Pani łatwiej jest machać, bo pupa jest akurat na wysokości jej dłoni.

Unieruchomienie na rozpórce – pozycja do całkowitego unieruchomienia. Ze względu na spory nakład pracy w krępowanie, stosowana jest do dłuższego i intensywniejszego lania. Pragniemy nadmienić, iż cały „rytuał” przypinania do rozpórki jest mocnym przeżyciem dla podświadomości obojga – innymi słowy: działa na wyobraźnię. Sprzęt sam w sobie jest naprawdę fajny i niewinny. Uległy ubrany w swój standardowy strój, czyli skórzaną obrożę na szyi oraz kajdanki na rękach i nogach klęczy na sofie (lub podłodze, lub łóżku) z wypiętą pupą, z rozpórką leżącą pod nim wzdłuż linii ciała. Rozpórka jest rozciągnięta na odpowiednią długość. Do karabińczyka na jednym końcu rozpórki Pani przypina obie nogi, a do tego na drugim końcu obie ręce. Do tego dopina również łańcuch, który przekłada przez kółko na obroży. W ten sposób twarz Uległego znajduje się w odległości około 25cm od rąk. Następnie Pani spina nogi Uległego paskiem tuż nad kolanami a do środkowej części rozpórki dopina kółeczko. Przy pomocy łańcuszka spina pasek z tym kółeczkiem. Zaletą pozycji jest to, że w przerwie od spankingu Uległy ma możliwość pieszczenia Pani ustami i językiem, gdy ta usiądzie lub położy się na sofie ze szparką przy jego twarzy. Jest to rozkoszna chwila odpoczynku od machania. Czasami taka przerwa przeradza się w dłuższe rozkosze oralne zakończone orgazmem. Co nie oznacza wcale końca lania…

Oczywiście we wszystkich powyższych pozycjach możliwe jest zakneblowanie Uległego, czemu poświęcamy osobny tekst.