-
Symfonia doznań
Uległy stał wyprostowany, tyłem do pomieszczenia. Był nagi. Miał na sobie wyłącznie obrożę i kajdanki na rękach i nogach. Zarówno obroża, jak i kajdanki spinające ręce wysoko nad głową, przypięte były do wkręconych w ścianę haczyków zakończonych oczkiem. Haczyki były solidnie osadzone, więc jakiekolwiek próby zmiany pozycji lub uwolnienia się były z góry skazane na niepowodzenie. Uległy stał w rozkroku. Nogi rozszerzone miał rozpórką. Tak przypięty i w pozycji, w jakiej się znajdował, był całkowicie unieruchomiony i pozbawiony możliwości ruchu czy też ochrony jakichkolwiek części ciała. Usłyszał, że Pani wyciągnęła coś z szuflady ze sprzętem, po czym szuflada zamknęła się charakterystycznym kliknięciem, a do uszu Uległego dotarł podniecający go stukot…
-
Ballbusting i ballfisting
Gdy w jednej z otrzymanych ankiet przeczytaliśmy prośbę o tekst na temat ballbusting pomyśleliśmy, że przecież jest wpis o CBT, więc temat jest ogarnięty. Wkrótce jednak okazało się, że nie do końca. Ale od początku. Pewnego dnia podczas sesji w sypialni Pani chwyciła Uległego za łańcuch na szyi i pchnęła go na sofę. Uległy opadł na poduszki i znalazł się pozycji półleżącej, oczywiście z rozszerzonymi nogami tak, aby Pani miała do niego jak najlepszy dostęp. Ten nawyk został wyćwiczony dużo wcześniej, więc Uległy automatycznie przybierał odpowiednią pozycję. Centralnym elementem tego widoku oprócz penisa w pełnym wzwodzie były orzeszki dyndające swobodnie pomiędzy jego nogami. Pani nie mogła się powstrzymać, by ich…