Kneblowanie
Przy praktykach BDSM wcześniej czy później pojawi się potrzeba zakneblowania Uległego. Zwłaszcza przy spankingu, aczkolwiek czasami kneblowanie jest też ciekawym urozmaiceniem innych sytuacji. Piszemy o tym przy okazji spankingu, gdyż wtedy na pewno pojawiają się dźwięki – od cichszych lub głośniejszych jęków po krzyki. Oczywiście najlepszym kneblem jest zakaz wydawania dźwięków wydany przez Panią, ale umówmy się – jego skuteczność jest ściśle związana z progiem wytrzymałości Uległego, sprzętem użytym do lania, siły (energii) jaką włoży w nie Pani oraz ilości razów. Innymi słowy dźwięk zawsze w ostateczności w którymś momencie się pojawi, a tłumienie go przez Uległego nie jest szczególnie dobrym pomysłem. Jak więc skutecznie kneblować Uległego? Kwestia nie jest taka prosta, bo źródłem dźwięku jest krtań, a wszelkie kneble blokują tylko usta. My po różnych przymiarkach doszliśmy do wniosku, że najsensowniejsze do kneblowania są gumowe ball-gagi.
Są one bezpieczne, estetyczne, komfortowe w użyciu i eliminują możliwość mówienia i krzyczenia. Kulkę należy włożyć głębiej w usta (za linię zębów), gdyż knebel ma służyć wypełnieniu ust i zablokowaniu języka Uległego, a nie do zaciskania na nim zębów. Kneblowanie ma krępować, a nie być ułatwieniem dla Uległego w znoszeniu bólu.
Wracając do eliminacji pozostałych dźwięków, których źródłem będzie krtań – jedynym sposobem jest puszczenie odpowiedniej muzyki. Kawałków, w których występuje perkusja, z którą dźwięki uderzeń się zleją oraz odpowiedni wokal, w który jęki i krzyki mogą się wtopić. Poniżej wstawiamy kilka ulubionych kawałków Pani. Oczywiście warto je zapętlić, bo czasami spanking trwa dłużej niż długość kawałka, a nigdy nie wiadomo co DJ G puści następnego 🙂 .